Menu główne:
Opisy I > W17 ZA HONOR i JAPONIĘ
28 Wyspy Gilberta
Victory 20 tura
Zakupy:
podwodniak Type B,
Ise 43,
Yamato
Prototyp: brak
Straty CORE:
2x Ki-36 Ida
Raport stanu kampanii #28
Opis bitwy:
Bardzo dużo kasy - znak że trzeba inwestować we flotę. Zwracam uwagę na zabieg z lotniskowcem ... szkoda, że dopiero teraz. Sprzedałem go, a i tak mogę wystawiać samoloty. Pozostawiam Wam dochodzenie dlaczego :)
Chyba najcięższa bitwa. Straszna walka na morzu i w powietrzu. Moja taktyka (przynajmniej w zamierzeniu) to:
I trwa jatka ... w międzyczasie wróg opanowuje mój VH na większej wyspie, dobrze że zdążyłem wydesantować na zachodnim brzegu prawie całość artylerii i kilka jednostek pomocniczych. Reszta skrada się do mniejszej wyspy. I znowu brak mi jednostek górskich ... a Amerykanie o tym pomyśleli. Całe szczęście, że moja potężna artyleria eliminuje każde zagrożenie od piechoty wroga. Po wielu turach obrony, mogę ruszyć odzyskać VH - okazuje się, że to nie takie łatwe, bo Amerykanie wydesantowali mnóstwo jednostek (także czołgów i samobieżnych ppanców na wyspie ... ale brak im artylerii). Cele udaje się osiągnąć w 20 turze. Straty w lotnictwie ... cóż widać iż świeże jednostki są łatwym celem.
Powyżej uwidoczniono etap odzyskiwania terenu po stratach.
29 Hawaje
Brilliant Victory 12 tura
Zakupy: brak (cała kasa idzie w podniesienie stanów lotnictwa i okrętów)
Prototyp: brak
Straty CORE:
Imperial Guards,
Type 3 Chi-Nu,
Type 92
Opis bitwy:
Bez problemów ląduję na Hawajach i opanowuję południowy port, co pozwala mi wyładować resztę jednostek od razu na lądzie, tak jak planowałem. Okręty od wschodu i zachodu ruszają w poszukiwaniu floty wroga ... długo nic nie znajdują. A tu niespodzianka w środku wyspy ... nie opisuję ... ale kosztowało mnie to kilka jednostek lądowych. Jak nigdy chwalę pogodę pod psem ... lotnicy robią za zwiadowców, ale ja mam dwie jednostki atakujące przy każdej pogodzie, więc przez parę tur, trzebię przeciwnika ile wlezie ... aby tylko go zlokalizować (tak jak okręty) - przydaje się zwiadowczy samolot. A później już szybko i z górki ... na brylantowo. Obok, melduję, że Hawaje zostały opanowane :)
30 Kanał Panamski
Brilliant Victory 13 tura
Zakupy: brak (cała kasa na ulepszenie lotnictwa, bo „Zero" coraz trudniej sobie radzą z Amerykanami)
Prototyp: brak
Straty CORE: brak
Opis bitwy:
Ląduję, ruszam naprzód, szukam przeciwnika, likwiduję. Łatwizna ... żadnych poważniejszych zagrożeń.
Powyżej - po desancie, ruszam przez góry ...
Raport stanu kampanii #30
31 Pustynia Gobi
Brilliant Victory 3 tura
Zakupy: brak (zgodnie z dyspozycją sztabu staram się od tej pory kumulować środki na przyszłość)
Prototyp:
myśliwsko-bombowy Ki-93
Straty CORE: brak
Opis bitwy:
Oczywiście nie chcę spotykać Rosjan, więc pędzę na złamanie karku do lotniska, tak rozstawiając jednostki, aby mieć potężne wsparcie artylerii. Uff ... udaje się ... nie widziałem żadnego Rosjanina :) Obok, moje wojska w szaleńczym pędzie, po rozwaleniu pierwszej linii Chińczyków.
32 Wyspy Kurylskie
Brilliant Victory 12 tura
Zakupy: brak
Prototyp: brak
Straty CORE: brak
Opis bitwy:
Łatwo ląduję na wyspie i ruszam do przodu. Szukam na wschodzie i na zachodzie okrętów przeciwnika, pojawia się ... na szczęście dostrzegam go z dużej odległości bo są to okręty podwodne, a ja nie mam niszczycieli, więc staram się je wyminąć - wolno się poruszają - i atakować lotnictwem. Są też cięższe jednostki ... ale z moją flotą, nie mogą się równać. Na lądzie, wschód zdobyłem bardzo szybko, potem transport na zachód i brylantowe zwycięstwo bez strat (co prawda walka w powietrzu, jak zwykle ostra, kosztowała mnie dwa bombowce, ale były to jednostki przydzielone przez sztab). Obok, końcówka walk na wschodzie.
Raport stanu kampanii #32
33 Władywostok
Brilliant Victory 15 tura
Zakupy: brak
Prototyp: brak
Straty CORE:
Flak MG,
81mm Type 99 Mortar,
Cavalry
Raport stanu kampanii #33
Opis bitwy:
Po walkach ze straszliwą rosyjską bronią, staram się grać bardzo uważnie. Zanim się ruszę z pozycji obronnych, konieczne jest sprawne rozpoznanie. I koniecznie asekuracja artylerią ... bez tego jednostki padają jak muchy.
Tak też jest tutaj. Rosyjska flota po wykryciu zakończyła żywot po pierwszej salwie mojej floty, która bardzo pomaga wspierając jednostki lądowe. Szybko rozprawiam się z przeciwnikiem w powietrzu, chociaż Jaki dają się mi we znaki (jak się rymuje :). Ruszam do przodu, moje czołgi nie mogą się równać ze sprzętem radzieckim - tylko wielokrotne ostrzelanie i późniejszy atak ma szanse powodzenia. Przydaje się piechota górska, ale mam tylko jeden oddział ... wykazał się zdobywając zachodni VH w górach. Przebijam się przez ostatnie linie obrony Rosjan i zdobywam ostatni, zachodni VH na brylantowo ... ale ponoszę spore straty, może jakościowo nie jest to elita moich jednostek, ale wszystkie doświadczone ... szkoda, a szczególnie kawalerii z treningiem górskim. No i zebrałem już prawie 10.000 punktów ... z niecierpliwością czekam na niemiecki sprzęt :)
Powyżej, walka z radzieckim "potworem".
34 Wschodnia Syberia
Brilliant Victory 17 tura
Zakupy:
Ki-36 Ida,
a potem w trakcie bitwy:
4x Imperial Guards,
4x Ho-Ro 150,
Ki-36 Ida,
6x Ki-100 Tony
Prototyp:
czołgi Type 5 Chi-Ri
(świetnie, szkoda że nie mogę tego sprzętu kupić)
Straty CORE:
Ki-36 Ida,
Ki-100 Tony,
2x Imperial Guards,
Ho-Ro 150
Raport stanu kampanii #34
Opis bitwy:
Rozstawiam jednostki w ugrupowaniu obronnym i wysyłam dwie zwiadowcze jednostki lotnicze na rekonesans. I przerażenie ... w bezpośredniej bliskości tłum Rosjan ... kupuję i wypuszczam w powietrze kolejnego zwiadowcę ... także tłum samolotów ... a więc to nie żarty. Postanawiam nakupić jednostek, które jak będzie już dostępny sprzęt niemiecki, najwyżej sprzedam (mam nadzieję, że go nie stracę).
Kupuję po 4 jednostki piechoty i samobieżnej, WSPIERAJĄCEJ artylerii. I do dna sakiewki zakupuję myśliwców ... nie mogę sobie pozwolić, przy walce z rosyjskimi czołgami, na dodatkowe straty od bombowców przeciwnika ... nawet kosztem utraty kasy.
Zaczyna się ... w powietrzu jatka ... usadzam prawie wszystko co wykryłem, inne jednostki z pierwszej linii na krok się nie ruszają, podciągam tylko tyły i ostrzeliwuję artylerią (a mam ją potężną) co tylko mogę. Staram się także zlokalizować dalekosiężną artylerię Rosjan, bo mi psuje krew i wyniszcza jednostki. Na szczęście, na moją korzyść działają dwa elementy:
- walka w lesie, gdzie moja piechota potrafi zniszczyć 9-pkt. T-34 (oczywiście po zmiękczeniu artylerią)
- kilka tur deszczowej pogody, gdy moje dwie jednostki z "All Weather Combat" dają popis wyniszczania przeciwnika.
Na i staram się nie walczyć moimi czołgami w lesie, bo widzę co się dzieje z rosyjskimi tankami. Po pierwszych wygranych, widzę że dociera na front kolejny rzut wojsk pancernych Rosjan ... pojawia się nawet IS-1, całe szczęście, że ma mało amunicji ... w ogóle wiele jednostek mogę wykończyć tylko jak skończy im się amunicja ... co oczywiście mnie kosztuje (salw i strat). Ale wreszcie sytuacja jest pod kontrolą i mogę ruszyć zająć odległe VH, które już praktycznie nie są bronione ... piechota NKWD, no jakaś zabłąkana haubica 152mm. Udaje się nawet na BV, ale to była najcięższa bitwa lądowa ... gdyby Rosjanie samobójczo nie atakowali, byłoby ciężko. Ale i tak straciłem jednostki prawie za dwa tysiące ... widać że wszystko żółtodzioby ... doświadczonych jednostek tak łatwo się nie niszczy :) Powyżej, moje dwie jednostki czołgów, które przedarły się na tyły i przed chwilą wykończyły dwie jednostki artylerii 152 i 122 mm oraz pozycje obronne na skrzyżowaniu dróg w rosyjskiej tajdze.