Menu główne:
Opisy I > W03 ARMIA JAPOŃSKA
Yenking
Gramy tym czym mamy ... tym razem brak rozkazu wzmocnień ...
a szkoda.
Bitwa dość łatwa ... najtrudniejszą sprawą jest przemieszczenie jednostek w rejon oporu Chińczyków.
Zadanie wypełniam w turze 17.
Raport stanu kampanii #12
Penang
Nareszcie zgodna na większe wzmocnienia. Kupuję: piechotę, artylerię, czołgi, i zwiad.
18 Dywizja atakuje Anglików na południu, a moje oddziały przebijają się na zachód.
Twarde walki .... i pierwsza strata jednostek corowych ... ginie świeżo zakupiona piechota ... jak to żółtodzioby.
Kończę w 10 turze I po wielu bitwach nareszcie brylantowo.
Raport stanu kampanii #13
Singapur
Uzupełniam stan o straconą jednostkę ... kasę mam, a jakże !
Dość łatwo rozprawiam się z oporem na przedpolach Singapuru, trochę krwi potem psuje artyleria z twierdzy,
Ale tylko do czasu podciągnięcia mojej ... brylantowo w 14 turze.
Raport stanu kampanii #14
Tanjunkarang
Wojsko bez zmian.
Właściwie spacerek ... więcej problemów z terenem niż przeciwnikiem ...
Troszeczkę pomogła flota i BV w turze 13.
Raport stanu kampanii #15
Iba
Jest rozkaz rozbudowy Korpusu do 20 jednostek ... ale mi starcza jedynie na 17, w tym dwie jednostki "A6M2 Zero" i jedną "G4M Betty".
Dość łatwo poszło, na początek opanowanie plaży w miejscu lądowania, a potem z atakiem na północ.
Widać już że amerykańska piechota to nie ułomki ... czasami trudno ich wykończyć ... no i ta ich artyleria i samoloty
ale oczywiście nie mogą się równać z jednostkami Cesarstwa Japonii.
Pomimo to dopadli moją niedoświadczoną jednostkę bombowców ... cześć ich pamięci ;)
No i stawili opór aż do 8 tury :'(
Raport stanu kampanii #16
Lae
Wreszcie upragniony rozkaz, mogę kupować co chcę i ile chcę.
Doświadczenie mi pokazało iż w lotnictwo bombowe nie ma co inwestować ... więc inwestuję w artylerię.
Brytyjczycy trochę oporu stawili ... nie powiem ... ale cóż to dla moich jednostek ;D
Większym problemem był górski teren ... część Anglików uciekło w pobliże ich lotniska ... już nie chciało mi się ich ścigać,
więc skończyłem zabawę w turze 11.
Raport stanu kampanii #17
Guadalcanal
Przed bitwą zakupy .... Osiągam stan jednostek:
INF: HQ Unit, Imperial Guards x 3, Sappers, Engineer
ATY: 105mm Type 14 x 3, 150mm Type 96 x 3,
AD: 105mm Type 99 x 3
AT: 75mm Type 90 x2
REC: Type 92
TK: Type 95 Ha-Go, Type 1 Chi-He x 2
FTR: A6M2 Zero x 2
Który zamieszczam, bo uważam iż ta bitwa jest kluczowa dla dalszych wydarzeń ... Ale o tym później.
Niestety, ale trochę źle rozmieszczam wojska, szczególnie ATY I AD ... zbyt blisko wroga >:(
Po pierwszej turze nie mam już paru jednostek.
Na morzu flota szaleje ... ale z dużym powodzeniem ... kluczowe jest dopadnięcie amerykańskich krążowników i pancerników przez okręty podwodne, tak aby nie wystawić ich niszczycielom ... i to się w efekcie udaje.
Ale na lądzie nie jest tak różowo ... w trzeciej turze moja obrona plot w środku wyspy jest w strzępach ... co ma późniejsze konsekwencje i utratę naszych wspaniałych lotników w swoich niezwyciężonych A6M2 Zero.
VH przechodzą z rąk do rąk i trwa krwawa bitwa ... część jednostek wroga udaje się zniszczyć na morzu, resztę w wyniszczających walkach lądowych.
Udaje się wreszcie przebić i zająć całe wybrzeże w 10 turze.
Duże straty jednostek : dwie piechoty, czołg, artyleria 105mm, dwie plotki 105mm no i najbardziej żal - A6M2
Raport stanu kampanii #18
Buna
Zanosi się na bitwę obronną, więc staram się uzupełnić poniesione straty ... zakupuję 1xAD, 2xAT, 1xINF, 1xATY 105mm
Na tyle wystarcza :( Potem w trakcie bitwy zakupuję jeszcze piechotę i A6M3 Zero.
Dzielę jednostki ... (i to w efekcie końcowym także chyba duży błąd) ... część rozstawiam wzdłuż wybrzeża, część na środku. Trudne rozstawienie ... jak w kolumnie marszowej ... siły rozciągnięte ... ja je podciągam, a tu się na nie rzuca lotnictwo wroga i mocno mi je masakruje. Potem leci na ziemię mój "Zero". Dzielnie bronią moją artylerię plotki ... ale wyczerpuje im się amunicja, a wredny AI swoje bombowce bez amunicji rozstawia mi wokół plotki, i nie mogę jej doładować ... a on szaleje ze swoimi P38F.
Kupuję więc kolejnego "Zero" aby zrobił z tym porządek ... ale to już łabędzi śpiew.
Wycofuję się trochę na wybrzeżu i tracę najpierw tam zlokalizowany VH i kiedy stopniowo wydaje się, że uda mi się go odzyskać, to po ciężkich walkach, amerykanie przebijają się przez moją obronę na środku i zajmują kolejno dwa ostatnie VH ... nic im nie mogę już zrobić.
I tak kończy się moją przygoda z dowodzeniem Japońską Imperialną Armią.
Zgodnie z końcową notką, zaofiarowano mi miecz do seppuku, które jako godny potomek samurajów, popełniłem.
Raport stanu kampanii #19
Uważam iż kluczem do końcówki kampanii, są jak najmniejsze straty na Guadalcanal ... gdybym miał lepsze lotnictwo i więcej plotek (które tam utraciłem) sądzę że bym się obronił w Bunie. No cóż, pozostanie dla mnie nieznaną bitwa o Wyspy Marshalla ... może ktoś inny tam dotrze ze swoją armią.
Ale trochę medali zdobyłem ;D
Ostatecznie trudność kampanii oceniam na 7, ze względu na końcówkę ... A ogólne wrażenia .... jest .... jest ... całkiem niezła :)